Smak dzieciństwa, pachnąca, mięciutka chałka drożdżowa, do tego dżem i kubek kakao...
Składniki:
15 g drożdży suszonych instant lub 30 g świeżych
200 ml ciepłej wody
100 g cukru
0,5 łyżeczki soli
425 g + 50 g mąki (gdyby ciasto było za żadkie)
2 jajka, lekko roztrzepane
50 g masła roztopionego
Do posmarowania: 1 jajko
Wykonanie:
Mąkę, cukier, masło, wodę, jajka i wodę mieszamy i wyrabiamy na jedną masę. Uwaga, jeżeli mamy drożdże świeże należy zrobić rozczyn (drożdże zalewamy wodą i mieszamy, zasypujemy lekko cukrem i mąką. Następnie czekamy aż wyrośnie. Proces kontynuujemy już normalnie jak wyżej. Przy drożdżach instant, nie potrzeba robić rozczynu!) Jeżeli ciasto jest za rzadkie i lepi się do ręki, podsypujemy mąką i dokładnie wyrabiamy, tworząc "kulkę". Odkładamy do wyrośnięcia, przykryte ściereczką na ok. 1-2 godziny. Po tym czasie ciasto dzielimy na kilka części (u mnie 8) i robimy wałeczki, które staramy się razem "zapleść" jak przy zwykłym warkoczu. Tak przygotowane ciasto, przekładamy do formy-keksówki, wysmarowanej lekko tłuszczem. Smarujemy je w formie roztrzepanym jajkiem. Pieczemy w rozgrzanym do 160-170 stopni piekarniku na termoobiegu. Wyciągamy z formy i zostawiamy do wystudzenia.
Smacznego!
0 komentarze:
Prześlij komentarz