Wariacja na temat znanych fali Dunaju. Puszyste waniliowe ciasto, przełożone plasterkami jabłek, delikatne czekoladowe ciasto i puszysta truskawkowa pianka. Całość dopełnia pyszna czekolada...
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
150 gram masła
1 szklanka cukru
Pół (ok. 150 ml) szklanki oleju
150 ml mleka
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
ok. 3 łyżek kakao
1-2 jabłka
sok z cytryny
szczypta soli
Aromat waniliowy.
Składniki truskawkowej masy:
1 budyń truskawkowy
250 g masła/margaryny
400 ml mleka
1 cukier wanilinowy
Polewa:
Kakao (kilka łyżek)
250 g masła
Cukier puder
Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek. Ubić na sztywną pianę (podczas ubijania dodać szczyptę soli i odrobinę soku z cytryny-piana będzie lepiej ubita). Cały czas ubijając dodaj stopniowo cukier. Następnie nie przerywając ubijania dodać żółtka i olej cieniutkim strumieniem. Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia. Dodawać po łyżce do ubijanej wcześniej masy. Dokładnie ubić na jednolitą masę.
Ciasto podzielić na pół. Do masy białej dodaj kilka kropel aromatu waniliowego i wymieszaj. Do masy ciemnej dodaj kakao i dokładnie wymieszaj. Obierz jabłka i pokrój w cienkie plasterki.
Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia. Wylej na spód białą masę, na to polej ciemną masę i ułóż na niej jabłka. Piecz ok. 30 min. w rozgrzanym do ok.170-180 stopni piekarniku.
Ciasto pozostaw do ostudzenia.
Kiedy będzie się piekło można zrobić krem.
W 400 ml mleka wymieszaj budyń, cukier i wylej do garnka. Ciągle mieszając doprowadź do wrzenia i gotuj ok 2-3min, aż zgęstnieje. Budyń odstaw do wystudzenia. Kiedy będzie zimny, masło najpierw rozmiksuj w misce w mikserze na gładką masę. Stopniowo dodawaj po łyżce budyniu, dokładnie wymiksuj aż masa będzie jednolita.
Na ostudzone ciasto wyłóż masę i zostaw do całkowitego zastygnięcia (kilka godzin) najlepiej wstawić do lodówki. Inaczej czekolada sprawi, że masa spłynie z ciasta.
Polewa:
Masło rozpuścić z cukrem pudrem, dodać kilka łyżek kakao i dokładnie wymieszać. Uwaga! Polewę kłaść na ciasto dopiero gdy masa będzie całkowicie zimna, a czekolada chłodna.
Smacznego!